Święto Zmarłych...✞
Przychodzi refleksja, myślimy o bliskich naszemu sercu, którzy
bezpowrotnie odeszli, zostawiając po sobie pamięć a zarazem pustkę w
naszym codziennym życiu...
Święto Zmarłych to jedyny dzień w roku, gdzie poświęcamy się zupełnie
hołdowaniu tej tradycji...
setki kilometrów jedziemy tam, gdzie spoczywają nasi kochani...
w zadumie stojąc nad grobem, powracamy myślami do chwil minionych gdzie,
mama spracowaną dłonią gładzi, naszą dziecięcą buzię, ocierając
przy tym płynące łzy...
kojące słowa otuchy, gdy coś nam nie wyszło jak być powinno, ten szczery
uśmiech miłości, oddania i zrozumienia...
obrazy przesuwają się jak film, gdy gdzieś w oddali słychać słowa;
wieczne odpoczywanie; te właśnie słowa, to jedyne podziękowanie za
wszystko,
co zrobili dla nas drodzy spoczywający snem wiecznym...
stojąc nad grobem tęsknimy, a sercem targa wielki ból, w duszy mamy
pustkę...
wieniec złożony na płycie grobu,
symboliczne światełko, kwiat chryzantemy
podkreślają pamięć o bliskich,
symbolizują naszą miłość, oddanie i szacunek tym, którzy odeszli do
Królestwa
Bożego..
Chwili ciszy, zadumy i milczenia życzę w ten dzień 1 listopada..