Aninja

 
registro: 15/05/2006
Happiness begins with small victories over a bad mood...❤️
Pontos202mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 798

Kombinacji z tangiem ciąg dalszy :))

  • huker uśmiech swój szybko zostawiam
    i nie wdając się w niuanse,
    od dziś ćwiczyć postanawiam,
    kroki - ośmiołape-dance  
    • Aninja By los nie był podczas ćwiczeń
      dla Ciebie zbyt srogi -
      przeto łapy Ci podaję...
      z poziomu podłogi
    • huker2 dni temu Lubię to!
    •  


  • huker Dziś w tempie godnym mustanga,
    poćwiczymy kroki tanga.
    Mając uśmiechnięte papy,
    uchwycimy się za łapy,
    i z ochotą, krzycząc "rety",
    wykręcimy piruety.
    A by trening dopiąć w całość
    uchwyć w zęby róży gałąź.

    • Aninja Nie uśmiechnie mi się gęba
      tańcząc tango z różą w zębach -
      bowiem muszę dawać pozór
      by kolce nie wlazły w ozór...
      Za to, co do kroków ćwiczeń
      ja nie mam specjalnych życzeń...
      Sprawność kończyn hukerowych
      przyprawia o zawrót głowy;
      a więc taka zakręcona
      pląsać będę jak szalona...
      Człapu, człapu człapu człap...
      tan na osiem naszych łap.
      A ty, co się gapisz z boku,
      nie dorównasz nam w tym kroku!
    • huker To nic złego , wbity kolec,
      Choć nie przeczę może boleć,
      Ale korzyść z tego duża,
      Bo Ci nie wypadnie róża,
      Gdy łapkami wpół objęta,
      Pląsać będziesz jak najęta.
      Gdyż jak rzeczesz, zawrót głowy,
      Sprawia uścisk Hukerowy.
      Uścisk, szept i prowadzenie,
      Ześle na Cię zapomnienie.
      One tylko przerwać mogę,
      Gdy nadepnę Ci na nogę.
      By do tego nie dopuścić
      Nie możemy już odpuścić
      Trenowania tanga kroków,
      Piruetów i podskoków.
      I spokojnie, bez pośpiechu
      Pamiętać też o uśmiechu,
      Który, z racji gąb zawartych,
      Miejmy w oczach swych, otwartych.
    • huker już się rozgrzewam

    • http://www.youtube.com/watch?v=ndY4jMB9w6U&feature=player_embedded

    • Aninja Let's dance - czyli tango z kolcem w gębie
      Rzecz się stała niebywała -
      sadysty się doczekałam,
      który w ust moich korale
      wbija ciernie oraz pale!
      Zabrania się przy tym dąsać
      każąc mi " na czterech" pląsać...
      Co do tańca - nie ma sprawy !
      zniosę najdziksze zabawy,
      Lecz serdeczna krew na wargach???
      Sumienie tobą nie targa?
      I gdy bardziej się przytulę
      zbrukam Twą cenną koszulę...
      Chociaż... Jest na ból ratunek -
      Twój głęboki pocałunek...
      Tu - moje górne kończyny
      zwloką Twą głowę z wyżyny
      na poziom mych warg ściśniętych -
      (tam jest róża - dla zachęty ...)
      Na mych ustach Twoje usta ...
      oopsss... szykuje się rozpusta
      Ludzie mówią : - dalej, dalej,
      szalej Aniu! Huker - szalej!
      Chcemy sexy mieć igrzyska!
      ... I tutaj się " sprawa rypsła"...
      Bo choć róża z ust wypada
      sterczy kolców palisada,
      którą paszcza moja cała
      zgrabnie wypreparowała.
      Huker, widząc, co się święci
      wyrwać chce mi się z objęcia.
      Lecz ma tyle siły Ania.
      że dąży do przekazania
      ostrych kolców hukerowi -
      Oto zemsta co się zowie!
      I gdy spada krwi kropelka
      satysfakcja jest niewielka -
      ale morał taki mamy:
      nie pchaj kolców w usta damy,
      bo do innych celów służą
      niż do lizania się z różą.
      A nasz "ośmiołapy dans"
      zmieni się w wampirzy trans.
      Tak więc żadne chińskie sztuczki
      nie uchronią od nauczki.
      Z nauk - lepiej ćwiczyć krok
      raz do przodu i raz w bok.
      W buzi - bez amarylisa,
      mamy miejsce na
      szampana,
      który chłodzi się od rana!!